- Salsiccia Academy - poznaj drugą stronę studiowania... http://www.salsiccia-academy.pun.pl/index.php - Biblioteka http://www.salsiccia-academy.pun.pl/viewforum.php?id=35 - Biblioteka http://www.salsiccia-academy.pun.pl/viewtopic.php?id=3 |
Olivia Shyre - 2013-01-06 13:13:14 |
Biblioteka - najczęściej określana jako chluba uczelni. Ogromne pomieszczenie, wzdłuż którego ścian ciągną się regały, niemal sięgające sklepienia. Półki wręcz uginają się pod ciężarem imponującej kolekcji ksiąg. Przeważnie można tu znaleźć wszystko to, czego się potrzebuje. Szczególną popularnością cieszy się literatura zagraniczna. |
Saskia de Vito - 2013-01-07 20:20:13 |
Obowiązki wraz z początkiem roku czas zacząć. Sama nie wiedziała czemu się zgłosiła do tej roboty. Co dziwniejsze, bez przymusu. Ech, pewnie dlatego, ze tak bardzo lubiła książki. Wszedłszy przez dość efektownie rzeźbione mahoniowe drzwi, skierowała się ze znużoną, a nawet wręcz kwaśną miną do katedry, przy której siedziała przysadzista kobieta. |
Olivia Shyre - 2013-01-07 20:58:20 |
Pojawiła się w bibliotece, obracając w dłoniach nieco podniszczony egzemplarz "Druty i ty". Musiała przyznać, że była to niesamowita, pełna zwrotów akcji i niezmiernie pouczająca lektura. Co więcej, Liv z dumą właśnie prezentowała nowe, pasiaste skarpety, które udało jej się dzięki temu poradnikowi wydziergać. Żeby każdy mógł w pełni podziwiać jej dzieło, nie założyła butów. Kilka razy udało jej się wpaść w poślizg na wypolerowanej podłodze, ale w końcu cała i zdrowa dotarła do celu swojej podróży. |
Saskia de Vito - 2013-01-07 22:49:25 |
Przyjrzała się istocie, która wpadła do biblioteki z zainteresowaniem. Hm, to coś wyglądało jak pomocnik Świętego Mikołaja w odsłonie "casual". Tak, na pewno po zajęciach zakłada do tych skarpet niegustowne zielone body, czapeczkę w równie pasiasty co skarpety deseń i sztuczne elfie uszy, a po godzinach daje dupy Mikołajowi w publicznym kiblu. Tak, była tego pewna. Zamiast jednak-jak to miała w zwyczaju- wypalić z grubej rury to, co przemknęło jej przez chorą wyobraźnię, z wyszczególnionym aktem gwałtu na pomocniku Śniętego, zapytała krótko: |
Olivia Shyre - 2013-01-07 23:17:17 |
Szkoda, że jej dar czytania w myślach wciąż się nie przebudził. Gdyby wiedziała, co sądziła o niej pseudo-małolata, natychmiast wyprowadziłaby ją z błędu. Po pierwsze, nie doczepiała sobie sztucznych uszu, bo była w pełni świadoma faktu, że elfy ją tylko adoptowały. Po drugie, to ona wykorzystywała seksualnie Mikołaja. Jak to mawiają: all day, all night. Dlatego w ostatnie święta zapomniał odwiedzić Amerykę Południową. Poradnik wylądował na blacie Mopsika. |
Saskia de Vito - 2013-01-16 16:05:49 |
W geście niezrozumienia żarciku skrzata uniosła jedną brew. Przeniosła spowrotem spojrzenia na bibliotekarkę, której ulana twarz wyrażała bezkres tępactwa. |
Mattias Erbach - 2013-11-25 13:46:58 |
Nerwowo się rozglądał. Nie lubił iść w tym kierunku, zwłaszcza że ludzie myśleli iż nie przejmuje się niczym. Więc po co miałby się przejmować czytaniem? Po raz kolejny sprawdzil teren i wszedł do biblioteki, majac nadzieję, że jest ta sama dziewczyna co zawsze. Do jego nozdrzy dotarł charakterystyczny zapach tysięcy książek. Kiedy już skończył napawać się tym zapachem, zaczął spoglądać na to kogo może tu zastać. |
Anna Lockwood - 2013-11-25 14:03:34 |
Idąc korytarzem wyjęła książki z torby, które wypożyczyła tydzień temu. Były trochę ciężkie, ale stwierdziła, że tak będzie szybciej i w ten sposób zabierze bibliotekarce mniej czasu. Przełożyła je do lewej ręki i ścisnęła, aby przypadkiem nie wypadły. Delikatnie nacisnęła klamkę i wślizgnęła się do środka. Nie spodziewała się tutaj żadnego zagrożenia - żadnej znajomej twarzy, więc spokojnie podeszła do biurka bibliotekarki, która nagle wyłoniła się spod niego, przyprawiając ją o mały zawał. |
Olivia Shyre - 2013-11-25 14:21:56 |
Zmarszczyła czoło. No proszę, pierwszy dzień posiada pomoc, a już ją tak to rozpieściło, że nie chce jej książki podać. |
Mattias Erbach - 2013-11-25 15:36:30 |
O dziwo, czuł się skrępowany. Szybkim krokiem ruszył w stronę półek gdzie znajdowały się książki na literę G. Poszukiwał książek do gramatyki. Nie byle jakiego języka, ale języka serbskiego. Serbowie byli fascynujący, na swój dziwny sposób. Gr, gr... Gr. Aha, jest! "Gramatyka języka serbskiego". Westchnął widząc jak wysoko znajdowała się ta książka. W tym momencie pomyślał o tym jak śmieszny widok prezentowałaby jego białowłosa koleżanka próbująca sięgnąć po te książke. Zaśmiał się pod nosem przez co stracił koncentracje i pożądana książka spadła mu na głowę. |
Anna Lockwood - 2013-11-25 15:52:37 |
- Historia Polski... jak ja się tu do cholery znalazłam? - powiedziała na głos sama do siebie. Kiedy zdała sobie sprawę, że właśnie przed kimś zwiała, czuła jak jej duma rozrywana jest na strzępy. Ze złości na samą siebie, walnęła głową w książki, które przesunęły się do tyłu. Szybko je poprawiła, aby przypadkiem nie wyleciały z drugiej strony. Co jak co, ale o książki trzeba dbać. Nie może znieść widoku pisania po nich czy zaginania stron, a ma wrażenie, że ostatnimi czasy robią to wszyscy. Gdy skończyła poczuła punktowy ból pochodzący z czoła. Przyłożyła chłodną rękę i natychmiast poczuła się lepiej. Wyszło na to, że źródłem rany był kant wielkiego albumu bitwy pod Grunwaldem. |
Olivia Shyre - 2013-11-25 16:04:11 |
Zatrzymała się przy odpowiednim dziale. Mopsica wspomniała coś o szukaniu pod "S". |
Mattias Erbach - 2013-11-25 17:45:51 |
Ruszył w stronę biurka bibliotekarki w celu wypożyczenia trzymanej książki. Przeszedł obok półek gdzie znajdowały się książki z literą S i mimowolnie tam zerknął w alejkę. Zobaczył to co sobie przed chwilą wyobrażał - niska dziewczyna próbuje sięgnąć po książkę na najwyższej półce. Oparł się o kant szafki i spojrzał na nią z politowaniem. Chyba miała zamiar wziąć drabinę, to było na swój sposób urocze. Szarmanckie zachowanie przed tym jak ma przyjść z nim pić... kawę, może nieźle dać mu na plus. Szybkim krokiem ruszył w jej stronę. |
Olivia Shyre - 2013-11-25 18:14:27 |
Hm, w którym miejscu w ogóle trzymane są tu drabiny? Podrapała się po policzku, rozważając możliwość wspięcia się po ścianie i zgarnięcia książki z poziomu sufitu. Jak pająk. Spider-man. Cokolwiek. Z namysłem uniosła rękę, wyginając ją w nadgarstku i prostując jedynie palec mały i wskazujący. Zupełnie jak wcześniej wymieniony bohater. Sieć niestety nie wytrysnęła. |
Mattias Erbach - 2013-11-25 19:14:47 |
Rozejrzał się po półce, na której znajdował się cel dziewczyny. Tuż nad nią znajdowała się książka o jakże szumnym tytule - "Sztuka Dziergania". Na twarzy chłopaka malowało się zdziwienie. Czyżby dziewczyna na serio wzięła to wydzierganie sweterka? No cóż, nie narzekał. Będzie mu ciepło. Stanął lekko na palcach i uchwycił w palce "obiekt pożądania" białowłosej. |
Olivia Shyre - 2013-11-25 19:49:23 |
Zmarszczyła czoło. Stanowczo nadszarpnął w tym momencie jej dumę, ale cóż. Na wzrost nic nie poradzi. |
Mattias Erbach - 2013-11-25 21:36:48 |
Uśmiechnął się jeszcze bardziej głupkowato niż do tej pory. Wyglądała na speszoną, to sprawiało, że nawet ta wulgarna dziewczyna miała w sobie coś kobiecego. |
Olivia Shyre - 2013-11-25 21:59:01 |
Okręciła się jeszcze na pięcie, żeby zasalutować chłopakowi. |
Anna Lockwood - 2013-11-28 23:37:55 |
Po prawie godzinie wreszcie wydostała się ze szponów działu filologii ze swoją zdobyczą. Trzymała ją w dość dumny sposób pod pachą przytrzymując prawą dłonią, gdyż od dawna jej poszukiwała. ,,Języki Skandynawskie, edycja rozszerzona, poziom zaawansowany". Lewą dłonią wciąż powstrzymywała strumyczki krwi. Musi koniecznie na to nakleić jakiś bandaż... lub w ostatecznej ostateczności plasterek. Jak dobrze, że jej grzywka jest na tyle długa, aby to zakryć. Szybkim krokiem podeszła do biurka bibliotekarki, odbyła krótką konwersacje i wyszła, kierując się do jadalni, aby przy kubku herbaty poczytać w spokoju wypożyczoną książkę. |